piątek, 26 października 2012

Kość niezgody

Witam Was kochani!!! Mam nadzieję, że piątek szybko mija i humory dopisują...
A tytułową "kością niezgody" w naszej rodzinie są placki ziemniaczane. Gdy tylko masa utarta zaraz zaczyna się spór: mój T. uwielbia je na słono, a ja na słodko...Wiem, wiem, przecież to ziemniaki, ktoś powie. Ale u mnie całe moje dzieciństwo jadło się je z cukrem!
I tak żeby w rodzinie była zgoda, bo tak być powinno;), dzielę masę na dwie części: jedna zostaje "neutralna", do drugie zaś dodaję startą cebulkę, sól i pieprz. Oczywiście wszystko smażymy na dwóch patelniach:)
Najciekawsze jest to, że sposobów na placki ziemniaczane jest jeszcze więcej!  Moja bratowa Dorotka dodaje do placków kwaśną śmietanę!
No i bądź tu człowieku mądry?!

Moje,moje, moje: posypane cukrem, chrupiące, jeszcze ciepłe...
Ciekawa jestem w jaki sposób Wy przyrządzacie placki ziemniaczane???
Czy jest jeszcze jakiś inny sposób na to danie???
Ściskam wszystkich serdecznie i do zobaczenia:)
Miłego weekendu!!!!!
Marta

6 komentarzy:

  1. Jak to? Przecież przed chwilą wyszłam od Ciebie? Już są placuszki??? Mój Max tez woli na słodko, mój dziadek jada na słodko ale do moich ulubionych to ja jeszcze dodaję czosnek a cebulką najpierw podsmażam:-) Pyszota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ściereczkę poznajesz????:)

      Usuń
    2. Tym samym dołączyłaś do drużyny mojego męża???ale i tak Cię lubię!!!Max i dziadziuś wiedzą co dobre...;)

      Usuń
  2. Ja też najbardziej lubię z cukrem. Wersję na słono czy ze śmietaną też znam. Raz jadłam wersję z sosem węgierskim, z papryką. Fajne danie! Ale gdy mam ochotę na placki to z cukrem zawsze wygrywają! Smak dzieciństwa:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Martuś, ale ja czekam i czekam, co kupiłaś w TK Maxxie. No pochwal się koniecznie, bo ciekawa jestem strasznie!!!! Miała być relacja - domagam się grzecznie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej Anusiu, już dzisiaj wszystko obcykałam, jakbys mnie wyczuła!!!a dzis jeszcze trochę tu powiesiłam, tam poprzestawiałam...ten TKMaxx to studnia bez dna: zawsze jest coś co muuuusisz mieć...buziaki kochana i oczywiście następny post specjalnie dla Ciebie:))))

      Usuń